środa, 16 listopada 2011

sobota, 22 października 2011

Czas na nalewkę

Nalewka z malin udala sie bardzo. Zainspirowana swoim talentem, jutro nastawiam nalewke pomaranczowa :)

Ponizej przepis, zeby nie umknal:

3 pomarancze
1l bialej wodki
10-20dag cukru lub miodu

Przygotowanie:
Pomarancze umyc i sparzyc. Sciac skorke, bez bialej blonki. Wrzucic do sloja. Dodac cukier albo miod wymieszany z sokiem z polowy jednego owocu. Wlac alkohol, zamknac sloj i odstawic na dwa tygodnie. Przefiltrowac, przelac do butelek i zakorkowac. Trzymac w chlodzie. Mozna pic po kilku dniach :)


Mały dopisek - po przefiltrowaniu stwierdziłam, że nalewka jest mało kawowa. Dorzuciłam kilkanaście ziarenek do nalewki i dalej 'maceruję'. Myślę, że 2 tygodnie z dodatkową kawą w środku jej nie zaszkodzi :)

Oto jak wyglada moja malinowa

niedziela, 2 października 2011

jesiennie...

No właśnie, nastała jesień.. Czas wracać do szkoły :) Może nie jest to stereotypowo powód do radości, ale dla mnie jest inaczej. Z powodu wypadku musiałam odpuścić i teraz z powrotem jestem na I roku muzykoterapii. Straaaasznie żałuję, że tak się stało i że wszystko nastąpiło na kilka tygodni przed sesją. Miałam szansę zdać i zaliczyć choćby I semestr. Dam głowę, że jakbym przysiadła, to mimo braku obecności dałabym radę zaliczyć cały rok :( Niestety. Ale to nic, może koledzy z nowego I roku będą fajni, może znowu nawiążę przyjaźnie. Fajnie by było. No i sporo nas na tym I roku, chyba jakoś 26 osób. Nie pamiętam, żeby w zeszłym roku tak było. No, ale doświadczenie pokazało, że część ludzi wykruszyła się po kilku zajęciach. No nic, ja się nie mogę doczekać :)

sobota, 10 września 2011

Blogger na iPhonie

Po raz kolejny pojawila sie apka na iPhone'a. No i dobrze, bo czesto cos mnie na tyle zainteresuje, ze chcialabym o tym od razu napisac. Tak jak na przyklad teraz, kiedy siedze na kawce w CH i przegladam najnowsze Cosmo. W tym pismie sa artykuly tylko o sexie!!! Czy wydawca zaklada, ze kobiete nic innego nie zainteresuje? A moze mamy kompleksy? A moze trzeba nas edukowac? Ehhh, to ja chyba wole Twoj Styl...

piątek, 22 lipca 2011

Ogórki z czosnkiem i chilli [pożyczone od Piotr Kucharski - Gotuj o wszystko]

Mam zamiar wypróbować :)

OGÓRKI Z CZOSNKIEM I CHILLI!!!

Przepis znaleziony kilka lat temu w internecie, lekko zmodyfikowany przez Piotra.

Składniki:
4 kg ogórków gruntowych, obranych i pokrojonych na 1 cm kawałki
6-8 ząbków czosnku, przeciśniętych przez praskę
1 szklanka cukru
1 (niepełna) szklanka octu 10%
1 szklanka oleju słonecznikowego
4 łyżki soli
1 papryczka chilli, drobno pokrojona

Sposób przygotowania:
Wszystkie składniki z wyjątkiem ogórków, dokładnie ze sobą wymieszać. Zalać ogórki, odstawić w chłodne miejsce na noc. Przełożyć do dziesięciu 0,5 litrowych słoików. Pasteryzować 10-15 min. Polecam!!!!!

niedziela, 10 lipca 2011

Muffiny z bananami

Zrobiłam wczoraj wszystko zgodnie z tym przepisem i absolutnie polecam!! Jak podłączę telefon do komputera, opublikuje zdjęcia :)

Muffiny z bananami

poniedziałek, 30 maja 2011

Muffinki z oliwkami

Myślałam, myślałam i wymyśliła. :) Troszkę zainspirowana przepisem koleżanki, przygotowałam własną wersję muffinek wytrawnych.

- 2 łyżki otrąb pszennych
- 4 łyżek otrąb owsianych
- 2 żółtka
- 2 łyżki serka (ja dałam homogenizowany waniliowy)
- 1 łyżeczka przyprawy dowolnej (ja dałam suszone pomidory z bazylią Kamis)
- 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- po 2 oliwki na każdą foremkę

Składniki wymieszać, ubić pianę z białek i dodać do
masy. Delikatnie wymieszać. Nałożyć do foremek na muffinki i piec 30
min. w 180 stopniach.

piątek, 6 maja 2011

piątek, 22 kwietnia 2011

Ciasto marchewkowe (z Kwestii Smaku)

Z małymi zmianami (po mojemu), ale poza tym cały przepis pochodzi z bloga Kwestia Smaku. Robiłam i wyszło pyszne!

Składniki
Polewa:*
400 g cukru pudru (można mniej)
100 g kremowego serka, np. Philadelphia
50 g masła

Ciasto:
2 jaja
200 g brązowego cukru
150 ml oleju roślinnego
200 g drobno startej marchewki
200 g mąki
po 1 łyżeczce: cynamonu, sody
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

* można ograniczyć ilość polewy zgodnie z upodobaniami.


Wykonanie:

Polewa:
Mikserem ucieram serek wraz z masłem. Dodaję cukier puder, w 3 częściach, cały czas ucierając pomiędzy kolejnymi partiami. Wstawiam do lodówki, aby polewa lekko stężała.

Ciasto:
Ubijam jajka do podwojenia objętości. Dodaję cukier i dalej ubijam aż masa będzie gładka i puszysta. Wciąż ubijając na wysokich obrotach, dolewam ciągłym, cieniutkim strumieniem olej.
Do powstałej masy dodaję marchewkę i delikatnie mieszam.
Dodaję przesianą mąkę, cynamon, sodę, proszek do pieczenia, delikatnie łączę wszystkie składniki. Przekładam do małej formy 21 x 21 cm, wyłożonej papierem do pieczenia.
Piekę przez 1 godzinę, w piekarniku nagrzanym do 150 stopni.
Wystudzone ciasto przekrawam poziomo na 2 części. Spód smaruję 1/3 ilości polewy. Przykrywam górą ciasta i smaruję resztą polewy. Wstawiam do lodówki.

poniedziałek, 18 kwietnia 2011

Chleb Dukana (pożyczony)

Przepis Klary - znaleziony na pewnym forum (wklejam z innego forum )

PRZEPIS:
Składniki na jeden chlebek

2 szklanki otrąb owsianych
1 szklanka otrąb pszennych
1/2 szklanki mąki kukurydzianej
1 serek wiejski lekki z Piątnicy/0% tł.
4 jajka/białka należy ubić na pianę/
O,25l maslanki niskotłuszczowej
1 łyżka soli
3/4 torebki proszku do pieczenia (takiego na 1kg mąki)
po 1 łyżce suszonego kopru,tymianku,czosnku niedźwiedziego i
suszonych pomidorów z bazylią/kamis/
1 łyżeczka kminku/dla lubiących kminek/

PRZYGOTOWANIE:
Jeżeli ktoś nie ma czosnku niedźwiedziego, to moża dodać łyżeczkę czosnku suszonego, lub 3-4 duże wyciśnięte ząbki czosnku. Wszystkie suche składniki należy dokładnie wymieszać,ser rozgnieść i wymieszać z żółtkami,dodać z maślanką/najpierw 3/3 maślanki, potem resztę porcjami, żeby ciasto nie było lejące. Całość wymieszać i dodać pianę z białek i jeszcze raz delikatnie wymieszać. Wyłożyć foremki papierem do pieczenia/inaczej chlebki się przykleją-
sprawdziłam/. Foremkę wstawiam do częściowo rozgrzanego piekarnika i od chwili uzyskania temp. 150-175 stopni piekę 1 godzinę i 20-30 minut. Przygotowanie ciasta zajmuje 15 minut.




Read more: http://smaczliwkowo.blox.pl/2010/03/Chleb-Dukan.html#ixzz1JtSnBexT

poniedziałek, 28 marca 2011

Astor Lip Tint

Ależ rewelacyjny produkt dostałam do przetestowania! Nie przepadam za szminkami, czy też kolorowymi błyszczykami do ust. Po 2 minutach zjadam wszystko, usta mam przesuszone, resztki szminki i konturówki utrzymują się przez dłuższy czas, psując makijaż. A tu niespodzianka :)



Flamaster do ust Astor Lip Tint, którym perfekcyjnie umaluję usta. To konturówka i szminka w jednym + błyszczyk, aby makijaż ust był matowy albo błyszczący w zależności od okazji. Dostałam trzy różne kolory i na razie wypróbowałam jeden z nich - numer 300 Nude Sweetness. Na ustach wygląda naturalnie, nie ściera się. Malowanie ust flamastrem jest proste i dokładne, a wykończenie błyszczykiem optycznie je powiększa. Jutro spróbuję inny kolor. Póki co, bardzo fajny produkt. Myślę, że zdobędzie rzeszę fanów. Ja już nim jestem!

środa, 23 marca 2011

Panna Cotta

Tym razem nie zgodnie z Dukanem, ale będzie i taka wersja :) Podaję poniżej, obok oryginalnych składników, te które ewentualnie można wykorzystać przy dukanowskiej wersji.

Składniki:
- 2 łyżeczki żelatyny w proszku
- 1 laska wanilii lub 2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
- 250 ml śmietanki kremówki (dobrej jakości, płynnej, z kartonika, UHT, 30% lub 36%, w wersji Dukana - śmietanka 9%)
- 250 ml pełnego mleka (zgodnie z Dukanem powinno być chude mleko)
- 80 g cukru (albo 40gram słodzika)

Do podania: świeże maliny lub truskawki, mus lub sos owocowy

Żelatynę zalać 2 łyżkami zimnej wody i odstawić na 5 minut. Laskę wanilii przepołowić wzdłuż na pół i łyżeczką wyskrobać ziarenka. Do rondelka wlać śmietankę, mleko, dodać cukier, ziarenka wanilii i przepołowioną laskę lub ekstrakt z wanilii. Mieszając podgrzewać aż cukier się rozpuści. Doprowadzić do zagotowania i szybko odstawić z ognia. Dodać namoczoną żelatynę i mieszać energicznie przez około minutę, aż cała żelatyna się rozpuści.
Mieszankę wlać do 4 filiżanek (każda po 125 ml) lub 6 mniejszych naczynek. Odstawić do wystudzenia (można na dwór, gdy jest chłodno).

Po ostudzeniu filiżanki przykryć kawałkiem folii i wstawić do lodówki do stężenia, na około 4 - 5 godzin, lub najlepiej na całą noc. Aby ułatwić wysunięcie deseru z filiżanek, można je włożyć na sekundę do gorącej wody. Deser wyłożyć na talerzyk i podawać ze świeżymi owocami lub musem owocowym. Można też skropić syropem klonowym, posypać orzechami lub czekoladą.

poniedziałek, 21 marca 2011

środa, 16 marca 2011

Maybelline One by One

Dostałam ostatnio nowy produkt do testowania. Tym razem od Maybelline.

To chyba jeden z najlepszych produktów jakie do tej pory testowałam, w kategorii tuszy do rzęs. Już samo opakowanie jest świetne. Chodzi mi o to jak wygląda szczoteczka po wyjęciu z buteleczki. Wewnątrz jest jakiś magiczny element, który usuwa nadmiar tuszu ze szczoteczki. Tym samym nie nakładamy na rzęsy tyle tuszu ile potrzeba i możemy nałożyć drugą warstwę, aby efekt pogrubienia był jeszcze lepszy. Ja mogę to robić, bo jestem brunetką, mam ciemne oczy. Tusz na moich rzęsach nie wygląda upiornie, a oczy są wyraźnie powiększone.

W kolejnych wpisach o tuszu postaram się wkleić zdjęcia po umalowaniu. Tym czasem, bardzo polecam wszystkim tusz One by One Maybelline.

Placuszki twarogowe Dukana

Ten przepis też zapożyczony, ale wklejam tu bo będę chciała go na pewno zrobić. Uwielbiam twaróg (sery generalnie) i zawsze mam go w domu. Jak tylko zrobię, umieszczę zdjęcie :)

Składniki:
- kostka twarogu chudego (250gr)
- 2 jaja
- słodzik wg uznania
- cynamon
- otręby pszenne

Twaróg i jaja mieszamy widelcem, żeby stworzyły masę bez dużych grudek. Dodajemy słodzik, cynamon, jak ktoś ma i chce można dodać aromat i inne przyprawy.

modyfikacja
Ja upiekłam je w piekarniku na 130stopniach, bo na patelni smażenie twarogu wydało mi się dziwne.. I wyszły z tego super bułeczki sernikowe

Poolates - nowy rodzaj pilates w wodzie

W sumie w celach testowych to publikuję, ale temat ciekawy :) Może jak już będę mogła chodzić, znajdę sobie taką rozrywkę.

Poolates - nowy rodzaj pilates w wodzie

piątek, 11 marca 2011

Sernik (pożyczony z forum gazeta.pl)

Zacytuję dokładnie przepis koleżanki forumowiczki, bo nie mogę się oprzeć.

"Kluczem do sukcesu jest długie pieczenie w niewysokiej temperaturze, ale proszę się nie zrażać- samo przygotowanie sernika jest banalnie proste

Składniki:
- 3 kostki chudego twarogu
- 3 jajka
- 1 czubata łyżka budyniu bezcukrowego (ja miałam delecty o smaku krówki)
- 10 kropel aromatu migdałowego
- słodzik (dość sporo - ja dałam 3 czubate łyżki Susiny Gold)
- 1 dość czubata łyżka kakao

Twaróg zblendować z jajkami na gładką masę, dodać budyń i słodzik - dokładnie zmiksować. 2/3 masy wylać do foremki (miałam keksówkę silikonową). Do pozostałej 1/3 masy serowej wlać aromat migdałowy i wsypać kakao - dokładnie wymieszać. Wylać na wierzch masy białej do foremki, można zrobić łaty albo jakieś inne fantazyjne esy floresy
Foremkę włożyć do nagrzanego piekarnika 130 stopni (grzałki: góra i dół bez termoobiegu) i piec 2,5 godziny. Po upieczeniu zostawić w piekarniku do ostygnięcia.
Sernik prawie nie rośnie i tak ma być Po upieczeniu jest z wierzchu gładki i błyszczący, a środek sami zobaczcie:"

Mufinki

No i popełniłam dziś słodkości dukanowskie, czyli mufinki. Niestety, możliwości mojego piecyka są bardzo ograniczone i jakoś nie bardzo wychodzą mi te wypieki :/ Ale cóż robić, tylko takie mam możliwości.

Oto przepis (pożyczony z forum gazeta.pl)

Składniki (uwaga, dziennie można zjeść 1/4 tej porcji):
- 4 łyżki otrąb pszennych
- 8 łyżek otrąb owsianych
- 4 żółtka
- 4 łyżki serka (ja dałam homogenizowany waniliowy)
- 1 łyżeczka słodziku (ja daję 1 łyżkę)
- 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- jakiś aromat (np migdałowy) czy kakao

Składniki wymieszać, ubić pianę z białek i dodać do
masy. Delikatnie wymieszać. Nałożyć do foremek na muffinki i piec 30
min. w 180 stopniach.

I oto jak się prezentują:

czwartek, 10 marca 2011

Dukan

Zaczynam o Dukanie. Będzie smacznie, zamierzam zacząć pisać więcej o diecie, która spowodowała że jestem szczuplejsza o 10kg, bez specjalnych wyrzeczeń :) No więc, jako że nieco modyfikuje przepisy Dukana, albo kiedyś zapomnę co jadłam i co mi smakowało - znajdzie się to na tym blogu. No, bo w końcu muszę o czymś pisać. A przy okazji, robię fotki, lubię to, to będą też zdjęcia.

Do roboty! Pierwsze wpisy jutro, albo na dniach :)

czwartek, 20 stycznia 2011

Powrót do rzeczywistości..

..jest trudny. Zwłaszcza po wypadku. Dawno nie pisałam, ale kompletnie nie miałam na to ochoty. Jakaś depresja chyba. Od 3 grudnia trwała, ale mam wrażenie, że mam to już za sobą. 5 minut zmieniło moje życie na dłuuugo. A tak się cieszyłam na ten weekend. Już skończyłam pracę i wychodziłam z budynku. No i nie wyszłam. Pogotowie ratunkowe odwiozło mnie do szpitala. Diagnoza - trójkostkowe złamanie lewego podudzia z przemieszczeniem oraz wywichnięciem... 6 tygodni w gipsie, operacja i zespolenie złamania, a potem rehabilitacja.. Jak dobrze pójdzie na wiosnę stanę na nogi. 5 minut.. A ja przez półtora miesiąca dochodzę do siebie. Nigdy nie byłam tak uziemiona.

Ale na początku stycznia wzięłam się za siebie. Mobilizacja pomogła i przeszłam na dietę :) I co? Schudłam już 6 kilo i to nie koniec :) Ale nie chcę tak szybko chudnąć. Nie ćwiczę, nie ruszam się, muszę uważać żeby nie schudnąć w krótkim czasie zbyt wiele, bo skórę już mam niemłodą.. :) Ciekawe co z rehabilitacją, co z odszkodowaniem.. Może wystarczy na wakacje? Te moje wymarzone... Rejs po morzu, z Hubertem.

No to żeby mi się miło zrobiło, fotka :)

Robię znowu coś dla siebie - Studia podyplomowe - logopedia

Postanowiłam "zaszaleć" i rozpocząć studia na kierunku, który zawsz mnie interesował. Już na studiach na wydziale wokalno-aktorski...