sobota, 8 września 2012

Weekendowe przetwory

No właśnie. Tak mnie wzięło w tym roku na przetwarzanie owoców i warzyw, że będę miała co jeść w jesienne wieczory. O zimie nie piszę, bo nie lubię i nie chcę, żeby przyszła...

No to co dziś wysmażyłam? A no porcje dżemów: gruszkowy z kardamonem oraz jabłkowy z imbirem. Jak próbowałam z garnka, to robiłam 'omnom nom nom...' Będą pyszne. W sumie mam tyle zapasów na jesień (o zimie nie wspominam), że do sklepu nawet nie wejdę :)

Wcześniej robiłam jeszcze kilkanaście słoików cukinii. Jedna porcja: goździkowo-cynamonowe, druga: curry i papryka. Te pierwsze już próbowałam, nieco za dużo goździków. Ale te drugie jeszcze w zamknięciu. Mam nadzieję, że będą pyszne!

Robię znowu coś dla siebie - Studia podyplomowe - logopedia

Postanowiłam "zaszaleć" i rozpocząć studia na kierunku, który zawsz mnie interesował. Już na studiach na wydziale wokalno-aktorski...