sobota, 27 czerwca 2009

znowu Rybnik :)

tak, znowu Rybnik. Tym razem na tydzien az :) Jest spokoj, jest cisza i spokojna praca. Zyc nie umierac. Ale pod wplywem Rybnika - stworzylam plan na dalsze moje zycie zawodowe. Mam nadzieje, ze się uda zrealizowac.

Napisalam prezentacje, ide w poniedziałek porozmawiac z wazna osoba i mam nadzieje, ze cos sie zmieni.

Trzymam za siebie kciuki

piątek, 19 czerwca 2009

na urlopie...

...pracuje :) ale to chyba normalne. Mam jednak nadzieje, ze do londynu uda mi sie pojechac bez braniaa roboty ze soba.

a Hubert ma dzis zakonczenie roku. Konczy chlopak I klase. Boze, jakie ja mam juz duze dziecko :) Ciekawe, czy w I klasie dzieciaki dostaja swiadectwa z czerwonym paskiem. Ja mialam. Kiedy to bylo. Nie chce mi sie wracac do wspomnien o szkole. Moze nie bylo zle, ale bez szkoly jest lepiej :)

poniedziałek, 15 czerwca 2009

dom nad rozlewiskiem

Swietna ksiazka! Oj, cos idealnie dla mnie. Pancia zostaje zwolniona z pracy w agencji reklamowej. Nie wazne za co, ale co sie dzieje dalej. Odkrywa swiat, ktory jest wokol, a ona go nie zauwaza. Wiecej, raczej nie chce zauwazyc. Bo praca, bo kariera, bo chce dobrze wygladac, bo chce byc modna....

no i wlasnie jestem na etapie, kiedy chyba juz nie mam ochoty walczyc, dobrze wygladac. Chce zyc! Boze, ja od dawna nie zyłam. Czy urlop, czy nie urlop - mysle o pracy. swieta - mysle o pracy. Do dzis nie moge zapomniec, jak olalam mame i zakupy, bo musialam pracowac... czasu nie wroce. Mama nie wroci. Juz nie pojedziemy na zakupy.... Pani z mojej nowej ksiazki, miala ta szanse. Pojechala do mamy, nadrabiac czas. A ja? Moze chociaz uda mi sie nadrobic czas, ktorego nie spedzam z Hubertem... Moze. czas pokaze.

niedziela, 14 czerwca 2009

bedzie dziennik z wakacji w Londynie...

... tak, zebym nie zapomniala co widzialam. No i żeby zachować day-by-day co sie dzialo :) Juz sie nie moge doczekac. Tym bardziej, ze juz bilety kupione !!

Raundy Pausch "Ostatni wyklad" wow!!

Wlasnie. Wow!! To jedyne co moglam powiedziec, jak zobaczylam faceta i uslyszalam o co chodzi. I nic wiecej nie powiem. to niesamowite i tyle. A ja sie tu przejmuje jakims bannerem, czy innym ... Nie warto, szkoda czasu. Zaczynam od dzis!

czwartek, 11 czerwca 2009

popieram Gdansk

No pewnie, ze popieram. To moje miasto i zaluje, ze nie moge tam mieszkac. w ogole zadko tam bywam i to jest tragedia. No, moze gdyby podroz nie trwala 5h, albo mialabym lepsze auto - bywalabym czesciej. A tak? Nawet w te wakacje mnie tam nie bedzie, bo bede w Londynie :)

Juz sie nie moge doczekac... Dopiero za 2 miesiace, ale mysle, ze zleci szybko. O, na przyklad Hubert skonczyl wlasnie I klase. Kto by pomyslal. Mam juz takie duze dziecko.

Mielismy firmową integracje i wygladalam na niej tak [ponizej fotka]

Robię znowu coś dla siebie - Studia podyplomowe - logopedia

Postanowiłam "zaszaleć" i rozpocząć studia na kierunku, który zawsz mnie interesował. Już na studiach na wydziale wokalno-aktorski...