poniedziałek, 15 czerwca 2009

dom nad rozlewiskiem

Swietna ksiazka! Oj, cos idealnie dla mnie. Pancia zostaje zwolniona z pracy w agencji reklamowej. Nie wazne za co, ale co sie dzieje dalej. Odkrywa swiat, ktory jest wokol, a ona go nie zauwaza. Wiecej, raczej nie chce zauwazyc. Bo praca, bo kariera, bo chce dobrze wygladac, bo chce byc modna....

no i wlasnie jestem na etapie, kiedy chyba juz nie mam ochoty walczyc, dobrze wygladac. Chce zyc! Boze, ja od dawna nie zyłam. Czy urlop, czy nie urlop - mysle o pracy. swieta - mysle o pracy. Do dzis nie moge zapomniec, jak olalam mame i zakupy, bo musialam pracowac... czasu nie wroce. Mama nie wroci. Juz nie pojedziemy na zakupy.... Pani z mojej nowej ksiazki, miala ta szanse. Pojechala do mamy, nadrabiac czas. A ja? Moze chociaz uda mi sie nadrobic czas, ktorego nie spedzam z Hubertem... Moze. czas pokaze.

Brak komentarzy:

Robię znowu coś dla siebie - Studia podyplomowe - logopedia

Postanowiłam "zaszaleć" i rozpocząć studia na kierunku, który zawsz mnie interesował. Już na studiach na wydziale wokalno-aktorski...