Myślałam, myślałam i wymyśliła. :) Troszkę zainspirowana przepisem koleżanki, przygotowałam własną wersję muffinek wytrawnych.
- 2 łyżki otrąb pszennych
- 4 łyżek otrąb owsianych
- 2 żółtka
- 2 łyżki serka (ja dałam homogenizowany waniliowy)
- 1 łyżeczka przyprawy dowolnej (ja dałam suszone pomidory z bazylią Kamis)
- 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- po 2 oliwki na każdą foremkę
Składniki wymieszać, ubić pianę z białek i dodać do
masy. Delikatnie wymieszać. Nałożyć do foremek na muffinki i piec 30
min. w 180 stopniach.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Robię znowu coś dla siebie - Studia podyplomowe - logopedia
Postanowiłam "zaszaleć" i rozpocząć studia na kierunku, który zawsz mnie interesował. Już na studiach na wydziale wokalno-aktorski...
-
Postanowiłam napisać kilka zdań o tym jak zaczęłam działalność wytwórcy oraz sprzedawcy. We wrześniu zaczęłam robić i sprzedawać bransoletki...
-
Mam! I cieszę się nie tylko z tego, że to książka i że będę miała co czytać.. To spełnienie życzenia czytelników autorki, Joanny.. która zma...
-
Nawet nie pamiętam ile razy byłam w Londynie. Ale już chyba nie raz pisałam, że mogłabym tam jeździć w nieskończoność. Kiedyś nawet planował...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz