Dziś była ta pierwsza... tak, to dosyć niezrozumiałe, ale w naszym kościele tak wymyślili. nie chcą, żeby dzieciaki rozpraszały się prezentami, gośćmi, aparatami, kamerami... Nie dziwie się. Dzisiejsza msza dała radę :) Ksiądz proboszcz wreszcie mówił do dzieci. Właśnie, bo jemu nigdy wcześniej się to nie zdarzyło :)
Po całej uroczystości, powstały fotki. Oto parę z nich :)
czwartek, 20 maja 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Robię znowu coś dla siebie - Studia podyplomowe - logopedia
Postanowiłam "zaszaleć" i rozpocząć studia na kierunku, który zawsz mnie interesował. Już na studiach na wydziale wokalno-aktorski...
-
Postanowiłam "zaszaleć" i rozpocząć studia na kierunku, który zawsz mnie interesował. Już na studiach na wydziale wokalno-aktorski...
-
To mój osobisty hit nad hity :) Stosuję od kilku tygodni i chyba już się uzależniłam. Pięknie wygładza i ujednolica kolor cery. Tak naprawdę...
-
Kolejny dzień, który zapisze się jako wyjątkowy w mojej karierze biżuteryjnej :) Kurs sutaszu i makramy w Royal-Stone. Polecam każdemu kursy...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz