Tak sie dzis zastanawialam co robic. Czy zaryzykowac i pojechac do zoo? Czy polazic po sklepach na Oxford? Wybralam zoo i nie zaluje :) Alez to jest piekne miejsce. W srodku miasta, w parku, ale fajnie zagospodarowane i naprawde jest co ogladac. Wyedytuje te wpisy londynskie po powrocie do Polski, bo nie mam jak zrzucic zdjec na komputer i umiescic w blogu. A zdjec zrobilam w samym zoo, ponad 120.
Potem juz nie bylo sily na nic jak tylko wrocic do domu. Pyszne jedzonko z Marks&Spencer, Cola i dzien uznaje za zakonczony :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Robię znowu coś dla siebie - Studia podyplomowe - logopedia
Postanowiłam "zaszaleć" i rozpocząć studia na kierunku, który zawsz mnie interesował. Już na studiach na wydziale wokalno-aktorski...
-
Postanowiłam "zaszaleć" i rozpocząć studia na kierunku, który zawsz mnie interesował. Już na studiach na wydziale wokalno-aktorski...
-
To mój osobisty hit nad hity :) Stosuję od kilku tygodni i chyba już się uzależniłam. Pięknie wygładza i ujednolica kolor cery. Tak naprawdę...
-
Kolejny dzień, który zapisze się jako wyjątkowy w mojej karierze biżuteryjnej :) Kurs sutaszu i makramy w Royal-Stone. Polecam każdemu kursy...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz