piątek, 15 sierpnia 2008

dłuuugi weekend... i deszcz :(

No i co tu robić? Święto, sklepy pozamykane, leje deszcz, mamy tu trąby powietrzne, koniec świata chyba idzie :(


No i jak juz siedzę w domu to mi satelita nawala i nawet TV nie moge pooglądać :( No to siedze przed komputerem, bo chociaż dobrze, ze net dziala. Odpoczywam po urlopie można powiedzieć :D


Hubert wyjechał z tatą na Mazury, troszkę łyknąć świeżego powietrza. w Gdańsku tez miał go sporo i dodatkowo, ładną pogodę. Aaaaa, zapomniałam dodać wpis o naszym pobycie w Gdańsku, a tu juz tydzień minał jak wrócilismy. No to może dodam jedną fotkę, Huberta oczywiście...


Brak komentarzy:

Robię znowu coś dla siebie - Studia podyplomowe - logopedia

Postanowiłam "zaszaleć" i rozpocząć studia na kierunku, który zawsz mnie interesował. Już na studiach na wydziale wokalno-aktorski...