To już 5 lat jak piszę tego bloga.. Średnio 30 wpisów rocznie. Nie dużo, ale przez tyle lat udało mi się w miarę regularnie dokumentować to co gotuję, to co przeczytałam, to jak się odchudzałam (chyba kilka razy :) ).
Ale fajnie powspominać. Często siadam, otwieram wpisy i czytam co to się u mnie działo przez te lata.
Sporo się działo: zmiany pracy, dorastanie Huberta, kłopoty finansowe, sukcesy, porażki... Nie jest mi łatwo, nigdy nie było. Jestem sama już tyle lat, w tym blogu o nikim nie pisałam - bo nie było nikogo. To chyba jedna z porażek.
Ale za to Hubert i rozpoczęcie studiów to moje sukcesy. Studia skończę, choćbym się miała zapożyczyć u wszystkich świętych. Dam radę - muszę.
Dalej będę pisała o gotowaniu, o codzienności, sukcesach, porażkach... no i może wreszcie - o miłości.
Wszystkiego dobrego w nowym roku sobie życzę :)
niedziela, 30 grudnia 2012
Banoffee pie [pożyczone]
No musiałam szybko umieścić gdzieś ten link, bo jak nie zrobię tego ciasta to moje życie będzie uboższe :P
Banoffee pie
a tutaj inna propozycja. Od White Plate
Zaktualizuje wpis jak tylko zrobię to ciasto. Może w nowy rok?
[aktualizacja 3.01.2012]
zrobiłam! Według przepisu White Plate :) oto jak wyszło:
Banoffee pie
a tutaj inna propozycja. Od White Plate
Zaktualizuje wpis jak tylko zrobię to ciasto. Może w nowy rok?
[aktualizacja 3.01.2012]
zrobiłam! Według przepisu White Plate :) oto jak wyszło:
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Robię znowu coś dla siebie - Studia podyplomowe - logopedia
Postanowiłam "zaszaleć" i rozpocząć studia na kierunku, który zawsz mnie interesował. Już na studiach na wydziale wokalno-aktorski...
-
Postanowiłam napisać kilka zdań o tym jak zaczęłam działalność wytwórcy oraz sprzedawcy. We wrześniu zaczęłam robić i sprzedawać bransoletki...
-
Mam! I cieszę się nie tylko z tego, że to książka i że będę miała co czytać.. To spełnienie życzenia czytelników autorki, Joanny.. która zma...
-
Nawet nie pamiętam ile razy byłam w Londynie. Ale już chyba nie raz pisałam, że mogłabym tam jeździć w nieskończoność. Kiedyś nawet planował...