Postanowiłam opisać krótko naszą wycieczkę do Bawarii pod koniec lipca. Było fantastycznie, co widać na zdjęciach :)
Ale od początku. Pojechaliśmy autokarem firmy Sindbad. Fantastyczna organizacja, dobre i wygodne autokary, fajna obsługa. Dało się wytrzymać te kilkanaście godzin. Nadrobiłam zaległości oglądając kilka filmów na DVD :)
Ruszyliśmy z Dworca Zachodniego o 15:15. We Wrocławiu byliśmy jakoś po 21:00. Wtedy przesiedliśmy się do kolejnego autokaru, który jechał do Monachium. Moja siostra i tata jechali z Gdańska, w tych samych godzinach, ale inną drogą. Spotkaliśmy się tuż przed Monachium na jednym z przystanków :)
W Monachium byliśmy o 8:00 i od razu poszliśmy zwiedzać. Wpadłam na świetny (jak się okazało) pomysł, zostawienia bagaży na dworcu. Skrytka na cały dzień kosztowała nas 4EUR. Do Fussen mieliśmy pojechać dopiero koło 19:00. Poniżej kilka fotek z naszej wyprawy. Zaczęliśmy od Monachium. Pierwszego dnia zobaczyliśmy:
- Nowy Ratusz
- Frauenkirche (Katedra Najświętszej Marii Panny)
- Kościoły Św. Michała i Św. Jana Nepomucena
- Deutsches Museum (muzeum techniki)
Potem pojechaliśmy do Fussen. To małe miasteczko u stóp Alp, gdzie znajdują się słynne zamki (wzorce zamków Disneya). Co za miejsce :) A te zamki to:
- Neuschwanstein Schloss
- Hohenschwangau Schloss
Po zjechaniu z zamków, zwiedzaliśmy miasteczko Fussen. Bardzo urokliwe i malownicze:
Na koniec naszej wycieczki ponownie chodziliśmy po Monachium. Zobaczyliśmy muzea (m.in. Glyptotekę, nową i starą Pinakotekę) i posiedzieliśmy kilka godzin w parku Nymphenburg:
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Robię znowu coś dla siebie - Studia podyplomowe - logopedia
Postanowiłam "zaszaleć" i rozpocząć studia na kierunku, który zawsz mnie interesował. Już na studiach na wydziale wokalno-aktorski...
-
Postanowiłam "zaszaleć" i rozpocząć studia na kierunku, który zawsz mnie interesował. Już na studiach na wydziale wokalno-aktorski...
-
To mój osobisty hit nad hity :) Stosuję od kilku tygodni i chyba już się uzależniłam. Pięknie wygładza i ujednolica kolor cery. Tak naprawdę...
-
Kolejny dzień, który zapisze się jako wyjątkowy w mojej karierze biżuteryjnej :) Kurs sutaszu i makramy w Royal-Stone. Polecam każdemu kursy...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz