Nooo, wreszcie humor mi się poprawił :) A juz myslałam, ze depresja wygra. Ale nie dałam się, bawię się i jest dobrze. No i wiosna idzie!!! A to chyba jeszcze bardziej mnie nakręci. Może wreszcie trafi się jakiś Pan i jeszcze bardziej mnie rozweseli. Ehhh, z tym tematem się jeszcze nie uporałam, ale może juz niedługo. Co prawda to chyba jedyny temat, który wyprowadza mnie z dobrego nastroju, ale chyba lepiej nic na siłę. Lepiej poczekać, niż brać cokolwiek/kogokolwiek.
A w pracy, suuupeer. Odnajduję się tu juz i bardzo pozytywnie odbieram zmianę otoczenia. Oby tak dalej!
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Robię znowu coś dla siebie - Studia podyplomowe - logopedia
Postanowiłam "zaszaleć" i rozpocząć studia na kierunku, który zawsz mnie interesował. Już na studiach na wydziale wokalno-aktorski...
-
W pociągu... Tak w polowie drogi między Gdańskiem, a Warszawą. Dobrze wracać do siebie. Mimo, ze nikt na Ciebie nie czeka Smutne, ale prawdz...
-
No pewnie, ze popieram. To moje miasto i zaluje, ze nie moge tam mieszkac. w ogole zadko tam bywam i to jest tragedia. No, moze gdyby podroz...
-
Od lat wiedziałam, że moja mama (a dokładniej teściowa) marzy o podróży do Wiednia. Pewnego jesiennego dnia postanowiłam zrobić jej przyjemn...